Witam,
Dzisiaj coś dużego nie piórniczki, pudelka, podkładki tylko prawdziwa komoda. Komoda odrestaurowana i pełniąca bardzo ważną funkcje - chowam w niej farbki, kleje, patynki, spękacze itp. czyli to co każdy dekupażysta mieć powinien.
Komoda była czarno szara więc warstwa spodnia odpadła z lenistwa nawet nie matowiałam papierem ściernym tylko przetarłam ściereczka aby odkurzyć. :). Pomalowałam na biało farba akrylowa zakupioną w sklepie budowlanym i poprzecierałam. Efekt ok ale trochę przypominała komodę zabraną z bardzo starego szpitala.
Czegoś jej brakowało. Nie jestem jeszcze fanem serwetek na meblach - no może kiedyś zostanę- więc wybór padł na moje kochane szablony.I od razu lepiej.
Więc chociaż komodę poślę do Renatki - lekcja 7 przecierki.
A dzisiaj u mnie ostatni dzień urlopu macierzyńskiego i jutro powrót do pracy. Oj mam nadzieję że wszystko uda mi się ogarnąć (dzieci, mąż, praca, dom, pies, dwa koty, no i oczywiście robótki ręczne). Trzymajcie za mnie kciuki.
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze pod ostatnim postem
Pozdrawiam
Agata
Agatko komoda wyszła świetnie!!
OdpowiedzUsuńja jakoś nie mam ciągle odwago zabrać sie do moich mebli, ale dojrzewam:D
Powodzenia w pracy i trzymam kciuki, żebyś sobie wszystko poukładał, bo łatwo ( przynajmniej na początku) nie będzie
Pozdrawiam cieplutko:)
Oj właśnie się tego obawiam, ze zanim sobie wszystko poukładam by było jak w zegarku to mnie Boże Narodzenie zastanie :)
UsuńA komoda to moja próba i teraz kolej na krzesła
Buziaczki:)
Komoda wygląda wspaniale:) Powodzenia w powrocie do pracy i ogarnięcia tych wszystkich obowiązków:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) mam nadzieję że ogarnę:)
UsuńNawet nie wiem jak sie do takich prac zabrać - strach , niewiadoma , a Tobie wyszło super , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPróba sił na meblach zaliczona:) Komoda próbna wyjdzie albo nie i o dziwo wyszło bez poprawek.
UsuńTrzymam mocno kciuki. Komoda wyszła bosko.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła;) Oj przydałaby mi się taka;) Dużo wytrwałości Ci życzę w pracy;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚwietna komoda, przecierki ją delikatnie zdobią, pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBardzo fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńWow, jestem pod ogromnym wrażeniem. Super mebel i kosztował zapewne wiele pracy. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) i do następnej lekcji decu
UsuńPiękna komoda. :)
OdpowiedzUsuńFaFajnie wyszła ta komoda, miejsca na przydasie nigdy dość , i szablony na niej to był doskonały pomysł. Ja sie za takie wielkie wyzwania póki co nie zabieram.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Jak ja lubię takie przemiany starych gratów :-)))
OdpowiedzUsuńMebel wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam przerabiane szafki :) ja jeszcze bym posunęła się dalej i przemalowała na czarno albo zmieniła na czarne uchwyty. Dzięki temu szafka będzie jescze bardziej wyrazista :)
OdpowiedzUsuńpozdr
Dziękuje za radę fajne czarne metolowe uchwyty - muszę pomyśleć:) Teraz trochę wszystko się zlewa
Usuń